czwartek, 19 maja 2011

Trochę ciuchów. I naleśniki ; )

Heej.!. Właśnie wróciłam po 8 lekcjach. Patrzę przez okno i zbiera się na burzę. Ehhi tak by m nigdzie nie wyszła. Dzisiaj był sprawdzian z matematyki. Trzymajcie za mnie kciuki, bo jak źle wypadnę. . . Brr. Na W-F graliśmy w siatkę. Nic ciekawego prócz tego, że kończy się remoncik szkoły. I dobrze. Wszędzie śmierdzi rozpuszczalnikiem. No, ale cóż z tego co widzę to podoba Wam się temat mody :) Chcę dodać zdjęcia, ale coś szwankuje ; ( Nie chcą się wgrać. Strasznie mi przykro spróbuję coś z tym zrobić ; **

2 komentarze:

  1. Zapomniałaś napisać o naleśnikach : D
    U mnie też burzowo . :(

    OdpowiedzUsuń
  2. Uch, remonty czasami potrafią dać w kość... (;

    OdpowiedzUsuń